Trudno o mecz, który wzbudzałby tyle emocji, co El Clasico. Terminy ligowych starć FC Barcelony z Realem Madryt to zawsze jedne z najważniejszych dat klubowego sezonu piłki nożnej. Tym bardziej, że kolejne starcie gigantów ma odbyć się już na nowym Camp Nou! Kiedy kolejna odsłona hiszpańskiego klasyku?
W październikowym El Clasico miały być emocje, jednak chyba nikt nie spodziewał się aż takiego rezultatu. Królewscy mieli swoje okazje w pierwszej połowie, lecz w drugiej odsłonie meczu zostali zdemolowani. Drużyna Carlo Ancelottiego straciła cztery gole i po przerwie nie miała nic do powiedzenia.
– Wynik nie oddaje tego, co wydarzyło się na boisku. Barcelona zasłużyła na wygraną dzięki swojej skuteczności, ale jak mówiłem, mogliśmy wyjść na prowadzenie, a oni to zrobili i wtedy zyskali przewagę dzięki pewności siebie – przyznał po spotkaniu włoski szkoleniowiec.
Co ciekawe, Robert Lewandowski dzięki dwóm błyskawicznie zdobytym bramkom zapisał się w historii El Clasico. Polak do dwukrotnego pokonania Andrija Łunina potrzebował zaledwie 141 sekund, co jest najlepszym od 1965 roku wynikiem w historii spotkań Barcelony z Realem Madryt. Co więcej, mógł zdobyć nawet hat-tricka, jednak kilka minut później nie wykorzystał podania Raphinhi.
Piłkarzom Realu Madryt nie udał się także rewanż. Królewscy zmierzyli się z Barcą w finale Superpucharu Hiszpanii w Arabii Saudyjskiej. Ze zwycięstwa 5:2 cieszył się zespół z Katalonii, a jednego z goli strzelił Lewandowski.
Wciąż nie wiadomo, kiedy Barcelona wróci na Camp Nou. Według doniesień "Mundo Deportivo", nowym terminem jest maj 2025 roku, a do kwietnia zespół może grać na Stadionie Olimpijskim.
Nie wiadomo jednak, czy Barca będzie mogła występować na Camp Nou także w Lidze Mistrzów, ponieważ według wytycznych UEFA, drużyna musi rozgrywać wszystkie spotkania fazy pucharowej na tym samym stadionie.
Do kolejnej odsłony El Clasico najprawdopodobniej dojdzie w niedzielę 11 maja 2025 roku w meczu 35. kolejki La Liga. Wcześniej, drużyny mogą jeszcze trafić na siebie w rozgrywkach Pucharu Króla. Najszybciej może dojść do tego w ćwierćfinale.